DIY ściana w kropki / DIY the polka dot wall

/
26 Comments
Witajcie po świętach! Mam nadzieję, że minęły one wszystkim w fajnej atmosferze.

Ja wczoraj "machnęłam" sobie ścianę w kropki. Potrzebowałam jakiejś szybkiej zmiany i uznałam, że to będzie doskonały pomysł. Już późną jesienią takie same kropki zrobiłam w pokoju najmłodszego syna, wyszło super, cała praca trwała przysłowiowe "5 minut". Uznałam, że to dobry pomysł, do wykorzystania jeszcze w innym miejscu. Najwięcej czasu zajmuje wycięcie kropek, ale można też kupić gotowe.

Z folii samoprzylepnej wycięłam kropki i nakleiłam na ścianę  w wiatrołapie. Chciałam, by imitowały one tapetę, dlatego starałam się je przyklejać w miarę w równych odstępach. Dodam, że robiłam to na oko, bez żadnej linijki, czy miarki.
Nie wiem, jak Wy, ale mi się wydaje, że wyszło fajnie.




 







Jak to zwykle mam w zwyczaju - zapomniałam zrobić fotkę "before".

Ale dla odmiany odgrzebałam fotki z czasów, gdy dom kupiliśmy. Możecie zerknąć, jak to wyglądało zupełnie na początku. jakieś dwa lata temu. Mam tylko to jedno liche zdjęcie, ale z grubsza widać jak się wcześniej sprawy miały :)

Żeby zaoszczędzić trochę grosza zastane drzwi przemalowaliśmy na biało, a efekt tego przedsięwzięcia widać na pierwszych zdjęciach w tym poście. W wiatrołapie nadal nie ma listew przypodłogowych, ale nawet bez nich wygląda to lepiej niż zaraz po zakupie domu.





Mogą ci się spodobać

26 komentarzy:

  1. Wygląda fajnie, ja myślę żeby zrobić kropki albo gwiazdki w pokoju córki, na suficie, bo mamy skosy.
    Naslonecznej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł! Ja kombinuję u starszego trójkąty, albo krzyżyki. Trzymam kciuki za Twoją realizację. Jak zrobisz, to pochwal się na blogu :)

      Usuń
  2. Piękna zmiana :) Lubię i popieram wkład własny w pracę i oszczędność, jak się da.
    Zmiana na mega duży plus!
    Pozdrawiam serdecznie :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. U Ciebie jest przepięknie. Uwielbiam Twoje przedsięwzięcia!

      Usuń
  3. Co tu dużo gadać, pani! ;))) Twoje kropy wyszły cudnie. Zachorowałam!
    Wyłączam kompa, bo mnie mąż wyrzuci z chałupy przez te inspiracje ;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Prościzna! Zajmie Ci 5 minut, więc może Małż nie wyrzuci Cię z chałupy :D Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Fajnie, podoba mi się :) Zdolna i pomysłowa mama z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała metamorfoza. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. To wykonanie jest bardzo fajne

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny sposób na ocieplenie klimatu wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne i kreatywne wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowicie korzystna metamorfoza. Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.