Wyszliśmy z K. do ogrodu i na spacer. Posadziłam bratki, powiesiłam wianek na drzwiach. Sztuczny, choć chciałam zrobić samodzielnie jakiś "naturalny". Czasu jednak brak.
Dosiałam trawę w dziury w trawniku, pograbiłam. Hortensje już zaczynają kwitnąć, hiacynty wychodzą z ziemi. No cudnie jednym słowem!
Jak zwykle w tych "obchodach gospodarskich" po podwórku towarzyszyła nam Greta (ta piękna, kudłata na zdjęciach).
Baśka-kot nawet nie wyszła z domu... :)
Na zdjęciu powyżej: Greta, mistrzyni kamuflażu :)
Pozdrawiam!!!
No pięknie jest u Was, wiosennie, zazdroszczę Ci tak ślicznego ogrodu :) I żyrafkę Sophie wypatrzyłam :) Jak się sprawuje wózek? ;)
OdpowiedzUsuńWózek ciągle mnie cieszy jak diabli. Jak na razie wszystko z nim jak trzeba. :) A Żyrafa to jedna z lepszych zabawek dla półroczniaka. Mały ciągle ją gryzie, łatwo mu łapać za tą długą szyje i nogi :))
UsuńTa wiosna....nareszcie jest! My również za nią tęskniliśmy :-)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród!
Pozdrawiam!
Dzięki. Oby wiosna już nas nie opuszczała :) Pozdrówki!
UsuńSzaleję za tym wózkiem, jedyne co to cena mnie zniechęca, ale może się jednak skuszę :)
OdpowiedzUsuńwww.swiat-mimi.pl
Oj, wiem wiem, też szalałam :))) Mnie też cena odstraszała, ale odkładałam na niego dłuższy czas i jak uzbierałam, to dopiero wtedy kupiłam.
UsuńWow! Jaki piękny i duży ogród. :)
OdpowiedzUsuńZaraz się zacznie latanie z kosiarką ;))
UsuńŚliczny ogród, pies i kot. Dziecko też niczego sobie;)
OdpowiedzUsuńHehe, też tak sądzę ;))
UsuńŚliczne wiosenne widoki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńwiosenna energia! :)) zazdroszczę ogródka!
OdpowiedzUsuńSłodki Dzidziuś!
Dzięki serdeczne! Ogródek cieszy, ale i wymaga... Wolę to pierwsze :D
UsuńDzięki serdeczne! Ogródek cieszy, ale i wymaga... Wolę to pierwsze :D
UsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńOgród rozkwita i wokół robi się coraz bardziej kolorowo.
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń