Mam mój wymarzony wózek Elodie Details Graphic Grace. Jest piękny, spory i solidny. Przez pierwszych kilka dni jeździłam nim po domu, bo szkoda mi było kółka pobrudzić :) Ale wreszcie, w jeden z tych cieplejszych, słonecznych dni wybrałam się nim na pierwszy spacer.
Jakie wrażenia? No, jest wygodny do prowadzenia, wysoki (ja mam 181cm i pasuje także dla mnie), ma spore kółka i ma się wrażenie, że prowadzi się solidny wózek. Jest wygodny w obsłudze. Oparcie rozkłada się do pozycji niemal leżącej, w łatwy sposób, jedną ręką za pomocą mechanizmu z tyłu oparcia. Przy pierwszym dziecku miałam wózek, w którym oparcie rozkładało się także do pozycji leżącej, ale regulacja odbywała się za pomocą specjalnych pasków na oparciu i było to straszliwie niewygodne. Czasem dwie ręce to było za mało i trzeba było prosić męża o przytrzymanie albo pociągnięcie.
Jeśli chodzi o podnóżek to także można go regulować w łatwy sposób, za pomocą takich specjalnych przycisków po bokach.
Pasy standardowo pięciopunktowe, ale w przypadku Elodie Details mają taki fajny sposób zapinania, że nie trzeba tak precyzyjnie dopasowywać klamry, jak np. w fotelikach samochodowych i jest to ułatwienie przy wiercącym się pasażerze.
Nooo, mój główny punkt , czyli buda. TO jest najlepsze w tym wózku, wielka buda, którą można rozłożyć tak, że niemal całe dziecko jest zasłonięte. Świetne przy słońcu, ale też wietrze. Zwykle spacerówki-parasolki mają taką budkę, która zasłania jedynie dziecko od góry. Aby rozłożyć budę całkowicie odpina się suwakiem ukrytą część. Odpinanie jest łatwe, jednak z zapinaniem już nie jest tak łatwo. Czasem trudno zapiąć suwak na bocznych łukach budki.
Podobne budki mają wózki, które również brałam pod uwagę. Sprawdziłam w sklepie każdy z nich: wysokość także odpowiednia, buda rozkładana jak w Elodie Details. Popularność: ogromna. Cena: bardzo bardzo przystępna. Jakość wykonania: wypadała na oko dobrze. O tych wózkach pisałam TUTAJ.
Waga. Dość ciężki. Producent podaje, że 7,9 kg. Czuć to w rękach, zwłaszcza że moja poprzednia parasolka była zdecydowanie lżejsza, około 6 kg. Jednak ta cecha mi nie przeszkadza zupełnie, nie była dla mnie priorytetowa. Jestem silna, więc ogarniam taką wagę :)
Elodie Details ma także ładne wykończenia: skórzane rączki, wykończenie wokół zamka kieszeni na drobiazgi, duży kosz na zakupy czy podnóżek. Takie subtelności, które poprawiają nastrój i zaspokajają moje potrzeby estetyczne.
Jako, że wiosna idzie i pogoda coraz fajniejsza, więc czas i pomyśleć o sobie. Po sobotnim wypadzie na zakupy, dokupiłam do zestawu torebkę i buty.
Na tle tych dwóch rzeczy mam słabość przeogromną. Do butów chyba nawet bardziej...
Oto i moje łupy, w kolorach black&white.
Zrobiłam jeszcze pewne fotograficzne porównanie nowego Elodie Details ze starym wózkiem Koochi:
Kto dobrnął do końca, ten dzielny jak rycerz! Jak to mawia mój starszak F.
Miłego dnia!
Bardzo mi się podoba. Jest śliczny. I mam nadzieję, że ta skóra na rączkach będzie lepsza w użytkowaniu niż standardowe pianki w parasolkach i innych wózkach:)
OdpowiedzUsuńJa też :) Poza tym, ja strasznie nie lubię dotykać tych piankowych rączek. I do tego one się zawsze jakoś uszkadzają...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFantastyczny ten wózek.
OdpowiedzUsuńNaslonecznej.blogspot.com
liczę, że lada moment my sie wózka zupełnie pozbędziemy, dlatego staram sie nie oglądać żadnych, bo bym najchętniej wszystkie fajne kupiła :)
OdpowiedzUsuńHehe, ja też tak mam i rozumiem Cię znakomicie ;))
UsuńWózek prezentuję się świetnie, wygląda na stabilny i trwały ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Właśnie, jest zadziwiająco stabilny jak na parasolkę. Pozdrawiam! :)
UsuńO masz :) nie uwierzysz, ale szukałam akurat dziś opinii o nim w sieci. Chciałam Cię zapytać o siedzisko , czy jest wygodne dla malucha? Zawiodłam się na mojej obecnej spacerówce, Hela ciągle zjeżdża z siedzenia i juz nie mam cierpliwości, musimy zmienić wózek. A ten jest piękny, tylko czy praktyczny.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak trafiłam "w moment".:) Też szukałam o nim opinii, ale miałam wrażenie, że wszystkie są jakoś tak za bardzo hurraoptymistyczne. Jeśli chodzi o siedzisko, to wydaje się, że jest odpowiednio zaprojektowane, dość głębokie, oparcie wysokie. Na pewno głębsze niż w tym Koochi (drugi na fotce). Mój Mały jest jeszcze taki mały, że nie siedzi samodzielnie, więc próbowaliśmy w tym wózku tylko pozycji leżącej i półleżącej. Te się sprawdziły znakomicie. I mówię to z ręką na sercu. Jeżeli masz możliwość, to mimo wszystko lepiej na żywo go sprawdzić :) Gdybyś chciała wiedzieć coś więcej, to śmiało pisz :)
UsuńJakoś tu w okolicy w sklepach go nie mają, ale jeszcze popatrzę. Być może się na niego zdecydujemy. To jeszcze mi tylko napisz, jak z materiałem, myślisz, że będzie dobrze się czyścił? Troszkę Cię pomęczę, ale jesteś najlepszym źródłem, bo masz ten wózek :) trochę krótko, ale masz :)
UsuńTo jest taki ortalion o dość grubym splocie. Wygląda na to, że zmywakiem zwykłym kuchennym da się umyć. :)
UsuńJa to już nie pamiętam kiedy ostatni raz korzystaliśmy z wózka. ;)
OdpowiedzUsuńDzieki za post, bo i ja "choruje" na niego juz jakis czas :) Opinie skrajne, wiec szukam i szukam tych za... :) Tylko mam pytanie, czy sprawdzi sie rowniez dla takiego maluszka doslownie 6-miesiecznego. Producent pisze, ze tak, ale jak jest w praktyce? Boje sie o ten maly kregoslupik - wiekszosc wozkow tego typu nie jest polecana tak wczesnie :(
OdpowiedzUsuńNo wlaśnie moje dziecko tez dopiero co skonczylo 6 mcy. Jeszcze samo nie siedzi,ale się do tego rwie :-) Póki co większość spacerów odbywamy jeszcze w gondoli, jednak w tym elodie tez juz go wożę w pozycji max rozlozonej. Jest tez taka pozycja półleżąca (jak w lezaczkach),której tez juz używamy. Do tego podnoszę podnóżek i tak jest OK.
UsuńJeszcze bobaska nie mamy, dopiero zaczynamy nasze starania, ale wózek brałabym w ciemno - BOSKI!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: fochzprzytupem.blogspot.com :)
Matko kochana jakie cudo! No zakochałam się.... I z recenzji wynika, że design to nie jedyna jego mocna strona.....
OdpowiedzUsuńNie no, jak ja mam przekonać teraz Męża do piątego wózka???
Przepiękny!
Ja mojemu mówię, że sprzedam któryś z wcześniejszych :)
Usuńwózek przepiękny, ale niestety z tego co wiem to właściwości jezdne nie są już tak super, trochę wózków już przerobiłam, chciałam teraz na koniec wózkowania kupić jakąś małą lekką podwieźdupkę i stwierdziłam że chyba jeszcze nie wyprodukowali dla mnie takiego wózka :/
OdpowiedzUsuńPiękny... aż żałuje, że mój synek już taki duży :)
OdpowiedzUsuńHej, piękny wózek. Mam tylko pytanie odnośnie pasów. Czy jest regulacja ich wysokości? Czy tylko jedna pozycja? Na zdjęciu ciężko to zauważyć, a niestety w moim mieście nie ma go w żadnym sklepie, więc nie mam możliwości sama sprawdzić.
OdpowiedzUsuńHej, hej. Szelki mają tylko jedną pozycję. Pozdrawiam
UsuńCudowny wózek!! Wiecie może gdzie go zobaczę na żywo w Poznaniu ? Z góry dzięki za info. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny, wózek jest faktycznie rewelacyjny, ja kupiłam dla swojego synka miesiąc temu model Gilded Grey i muszę przyznać że robi wrażenie. Osobiście kupiłam go w sklepie stacjonarnym Bebe Oli na katowickiej w Poznaniu obok mojego miejsca zamieszkania. Mają też stronę internetową jakbyście chciały sobie sprawdzić dokładny adres http://www.bebeoli.pl
OdpowiedzUsuńWozek jest piekny i na poczatku bylam nim zschwycona do czasu az go czesciej zaczlysmy uzywac na spacerki kolka okropnie piszcza i nie mam juz pomyslu jak temu zaradzic?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWózek podoba mi sie bardzo i od dluzszego czasu mysle nad jego zakupem. niestety nie mam mozliwosci obejrzenia go na zywo i chcialam sie zapytac o kolka czy sa dobrze skretne, nie piszcza i ogolnie czy nie ma z nimi problemow? :) z gory dziekuje za odpowiedz ;)
OdpowiedzUsuńCześć, cześć. Kółka są ok, dobrze się kręcą, nie piszczą, ale trzeba mieć świadomość, że są plastikowe i trochę grzechoczą na nierównościach. Mankament jedyny jaki obserwuję, to że bardzo brudzi się budka od kółek po złożeniu wózka. ..
Usuńwitam! minęło już trochę czasu odkąd jeździ Pani tym wózeczkiem - baaardzo mi się podoba i pewnie kupię go ale ja zawsze lubię milion razy się upewnić w swojej decyzji (a i tak zawsze mam dysonans po) - jakby Pani odniosła się do najczęstszych zarzutów wobec wózka - czyli wadliwy hamulec i skrzypienie wózka po kilkumiesięcznym użytkowaniu - czy wynika to z faktu niekonserwowania właściwego czy faktycznie ten model tak ma?
OdpowiedzUsuńWitam również! :) Choćbym chciała, to dosć trudno mi się odnieśćdo tych dwóch kwestii, a to dlatego, że głównie używam innego wózka, na pompowanych kołach. Elodie wożę w bagażniku, jako ten mniejszy wózek np. na zakupy. I na tyle, ile go używam to nie stwierdziłam jeszcze żadnej z tych dwóch wad; ani nie skrzypi (jeszcze??), ani hamulec nie szwankuje. TO, co jest okropne, to brudzenie się budki. Od kółek, po złożeniu wózka jego przednie kółka stykają się z wnętrzem budki. I brudzi się bardzo. Nie wiem, czy to jest satysfakcjonująca odpowiedź dla Pani, ale nie chcę nic wymyślać, a uczciwie odpowiedzieć.
UsuńWitam. Czy nue jest Pani przypadkiem zainteresowana sprzedażą tego wózka ?!
OdpowiedzUsuńWitam. Nie, jeszcze o tym nie myślę. Na razie wózek jest nam jeszcze potrzebny :)
UsuńWitam a ja mam takie pytanie bo zakupiłam wózek i narazie patrzę i ani nie jestem na nie ani też nie zachwycił mnie bardzo, jak z tymi kółkami plastikowymi po kilku msc użytkowania? Bo ja mam dziwne wrażenie że mi odpadna 😊, ciągle się zastanawiam czy nie odesłać go z powrotem.....
OdpowiedzUsuńwitam mam pytanie posiada ktos wkładke do wozka graphuc grace? Chciałam o coś zapytac
OdpowiedzUsuńmiało być graphic grace
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitam mam zamiar kupić ten wózek dla dziewczynki, która niedawno skończyła dwa lata. Z dwóch wózków, które posiadamy już wyrosła.Czy ten wózek jest na tyle duży, że prawie trzyletnie dziecko w kurtce się do niego zmieści?
OdpowiedzUsuńz tego co czytalam to wozek jest dedykowany do 15 kg od 6m do 3 lat
OdpowiedzUsuńwitam, nie chciałaby Pani sprzedać tego wozeczka?
OdpowiedzUsuńCzy ten wózek po złożeniu jest faktycznie mały i nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku? Jedziemy na wakacje i mąż się uparł na wózek typu parasolka mimo, iż mamy w miarę mały wózek lecz nie parasolkę.
OdpowiedzUsuńJest dlugi po zlozeniu-110cm
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitam. Czy sprzedaje Pani wózek? Pani zdjecia sa zamieszczone na olx. Czy ktoś pokusił się o podstęp wykorzystujac Pani wózek? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń56 yr old Data Coordiator Magdalene Hucks, hailing from Manitou enjoys watching movies like "Christmas Toy, The" and Orienteering. Took a trip to Shark Bay and drives a Gurney Eagle Mk1. naucz sie tego teraz
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką innych spacerówek, takich na porządnym stelażu i większych kołach. Z zestawu 2w1 z wózka Riko Nano Pro jest bardzo fajna spacerówka na przykład. Budka przedłużana, spacerówka z wysokim oparciem jest, dobrą amortyzacją i pojemnym koszem na zakupy. Składa się razem ze stelażem i nie zajmuje wiele miejsca w bagażniku.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńWartościowe informacje
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuń